Blog
Blog
Naprawdę, jaka jesteś?
Naprawdę ważna jesteś!
Naprawdę, jaka jesteś?
Naprawdę ważna jesteś!

W dzisiejszym świecie nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie. Nie jest też łatwo uwierzyć w tę prawdę. Głównym powodem jest to, że dzisiejszy świat nie dostrzega prawdziwego piękna kobiety. On chce je kreować, często spłycając jej tożsamość, traktując jako obiekt pożądania, a nie jako podmiot do kochania. Innym sposobem zatarcia prawdy o kobiecie jest próba wprowadzenia równości płci. Pomija się w ten sposób kobiecość, delikatność, czułość, wrażliwość, autentyczność. A przecież kobieta i mężczyzna są zróżnicowani, dzięki temu uzupełniają się. Trzeba się zastanowić się, jakie mamy zasoby i jak najlepiej je wykorzystać. Ale żeby odkryć prawdę o nas samych, trzeba najpierw zdystansować się do świata, do tego, czego oczekują od nas inni, do ich opinii na nasz temat. Nie jest to łatwe, bo często same siebie nie znamy, same w siebie nie wierzymy, nie podobamy się same sobie. Dlatego warto sięgnąć do źródła miłości, jaką jest Bóg.

W dzisiejszym świecie nie jest łatwo odpowiedzieć na to pytanie. Nie jest też łatwo uwierzyć w tę prawdę. Głównym powodem jest to, że dzisiejszy świat nie dostrzega prawdziwego piękna kobiety. On chce je kreować, często spłycając jej tożsamość, traktując jako obiekt pożądania, a nie jako podmiot do kochania. Innym sposobem zatarcia prawdy o kobiecie jest próba wprowadzenia równości płci. Pomija się w ten sposób kobiecość, delikatność, czułość, wrażliwość, autentyczność. A przecież kobieta i mężczyzna są zróżnicowani, dzięki temu uzupełniają się. Trzeba się zastanowić się, jakie mamy zasoby i jak najlepiej je wykorzystać. Ale żeby odkryć prawdę o nas samych, trzeba najpierw zdystansować się do świata, do tego, czego oczekują od nas inni, do ich opinii na nasz temat. Nie jest to łatwe, bo często same siebie nie znamy, same w siebie nie wierzymy, nie podobamy się same sobie. Dlatego warto sięgnąć do źródła miłości, jaką jest Bóg.

„Ty bowiem utworzyłeś moje nerki, Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła. I dobrze znasz moją duszę, nie tajna Ci moja istota, kiedy w ukryciu powstawałem, utkany w głębi ziemi”

Ezer kenegdo

Ezer kenegdo

Kobieta i mężczyzna zostali stworzeni na obraz i podobieństwo Boże. Kobieta jest tak samo ważna w Bożym projekcie jak mężczyzna, ale każde z nich ma swoje role. Nie może być tak, że ze sobą rywalizujemy, udowadniamy, które jest lepsze, bardziej wartościowe. Bóg, kiedy stworzył Ewę, powiedział o niej ezer kenegdo.  Ezer to ktoś, kto zawsze stoi po twojej stronie,  to ktoś, na kogo stale możesz liczyć. Kenegdo oznacza „obok niego, naprzeciwko”. Oznacza to, że Bóg uczynił kobietę odpowiednią, najlepszą towarzyszką mężczyzny. Nie jest więc ona drugorzędnym projektem. To połączenie to dar, ale zarazem zadanie. 

Święty Jan Paweł II w Evangelium vitae z 1999 r. napisał: „W dziele kształtowania nowej kultury sprzyjającej życiu, kobiety mają do odegrania rolę wyjątkową, a może i decydującą, w sferze myśli i działania: mają stawać się promotorkami «nowego feminizmu», który nie ulega pokusie naśladowania modeli «maskulinizmu», ale umie rozpoznać i wyrazić autentyczny geniusz kobiecy we wszystkich przejawach życia społecznego, działając na rzecz przezwyciężania wszelkich form dyskryminacji, przemocy i wyzysku”.

Powołanie kobiety

Powołanie kobiety

Powtórzmy za kardynałem Stefanem Wyszyńskim (Godność kobiety): „Spróbujmy oderwać się na chwilę od konkretu różności stworzeń, a zatrzymać się na stworzeniu Bożym, jakim jest kobieta. Postarajmy się spojrzeć na nią oczyma Ojca – Stwórcy. Najlepiej bowiem patrzeć na stworzenie oczami Stwórcy, a nie własnymi, aby wyeliminować siebie dla bardziej obiektywnej oceny. Poznajemy wtedy «zamysły Serca Bożego»”.

Kobieta to dar

Jesteśmy darem na poziomie relacji z innymi. Dajemy innym siebie. Dajemy nasz uśmiech, dobre słowo, obecność. Nierzadko dajemy pomoc czy po prostu poczęstunek. To, co dajemy, powinno być dobre, wartościowe, owocne. Ważna w tym wszystkim jest mądrość. Mamy sycić innych jak chleb, a nie przesycać swoją pomocą.

„Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy […] oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu […] Jak piękna jest miłość twoja, siostro ma, oblubienico, o ileż słodsza jest miłość twoja od wina […]”  (Pnp 4, 7, 9–10).

Kobieta czyni świat piękniejszym

Czy chcemy, czy nie chcemy, mamy wpływ na innych. Wszystko, co robimy, pośrednio i bezpośrednio wpływa na naszą rodzinę, na to, jak funkcjonują nasze domy, na znajomych, współpracowników, sąsiadów. Zastanówmy się, jaki wpływ chcemy mieć na innych? Na jakie kolory chcemy zabarwiać nasze otoczenie? Czy chcę nieść radość, pokój, dobro? Czy chcę nieść złość, frustrację, niezadowolenie? Życie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami sprawia, że stajemy się kobietami dobrego wpływu.

„Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! […] ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku” (Pnp 2, 13–14).

Kobieta to dar

Jesteśmy darem na poziomie relacji z innymi. Dajemy innym siebie. Dajemy nasz uśmiech, dobre słowo, obecność. Nierzadko dajemy pomoc czy po prostu poczęstunek. To, co dajemy, powinno być dobre, wartościowe, owocne. Ważna w tym wszystkim jest mądrość. Mamy sycić innych jak chleb, a nie przesycać swoją pomocą.

Cała piękna jesteś, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy […] oczarowałaś me serce jednym spojrzeniem twych oczu […] Jak piękna jest miłość twoja, siostro ma, oblubienico, o ileż słodsza jest miłość twoja od wina […]”  (Pnp 4, 7, 9–10).

Kobieta czyni świat piękniejszym

Czy chcemy, czy nie chcemy, mamy wpływ na innych. Wszystko, co robimy, pośrednio i bezpośrednio wpływa na naszą rodzinę, na to, jak funkcjonują nasze domy, na znajomych, współpracowników, sąsiadów. Zastanówmy się, jaki wpływ chcemy mieć na innych? Na jakie kolory chcemy zabarwiać nasze otoczenie? Czy chcę nieść radość, pokój, dobro? Czy chcę nieść złość, frustrację, niezadowolenie? Życie w zgodzie ze sobą i swoimi wartościami sprawia, że stajemy się kobietami dobrego wpływu.

„Powstań, przyjaciółko ma, piękna ma, i pójdź! […] ukaż mi swą twarz, daj mi usłyszeć swój głos! Bo słodki jest głos twój i twarz pełna wdzięku” (Pnp 2, 13–14).

Macierzyństwo naturalne i duchowe

Każda kobieta jest powołana do dawania życia. I nie chodzi tutaj tylko o macierzyństwo fizyczne. Dużo ważniejsze jest duchowe. Dajemy życie innym swoim słowem, gestem, pomocą. Nie dając życia, niesiemy śmierć. Jest to brutalne stwierdzenie, ale musimy sobie uświadomić, że w świecie duchowym nie ma pustki. Od nas zależy, w jaki sposób zapiszemy się w historii życia innych osób.

„Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładąc przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo” (Pwt 30, 19).

Kobieca intuicja i umiejętność słuchania

Nierzadko mówi się o niezwykłej intuicji kobiet. Zdaniem naukowców intuicja odnosi się do wrodzonej zdolności kobiet do odbierania i rozszyfrowywania sygnałów niewerbalnych oraz bardziej rozwiniętej umiejętności spostrzegania. Pamiętajmy, że umiejętność słuchania jest podstawą dobrych relacji. Sam Bóg przychodzi do nas w naszej umiejętności słuchania.

Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca! Król pragnie twojej piękności: on jest twym panem; oddaj mu pokłon!” (Ps 45, 11–12).

Siła kobiety

Miłość, pasja, marzenia, wyznaczanie celów i poczucie własnej wartości to cechy, które sprawiają, że jesteśmy w stanie pokonać życiowe bariery. Szczęśliwa, kochana i kochająca kobieta jest w stanie „przenosić góry”. Ale pozwólmy sobie czasem coś odpuścić. Nie wszystko jest tak samo ważne. Zajmijmy się tym, co najważniejsze. Uczmy się dokonywania wyborów.  Naszą siłę i odwagę czerpmy od Boga.

Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły” (Prz 31, 10).

Godność kobiety

Macierzyństwo naturalne i duchowe

Każda kobieta jest powołana do dawania życia. I nie chodzi tutaj tylko o macierzyństwo fizyczne. Dużo ważniejsze jest duchowe. Dajemy życie innym swoim słowem, gestem, pomocą. Nie dając życia, niesiemy śmierć. Jest to brutalne stwierdzenie, ale musimy sobie uświadomić, że w świecie duchowym nie ma pustki. Od nas zależy, w jaki sposób zapiszemy się w historii życia innych osób.

„Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładąc przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo” (Pwt 30, 19).

Kobieca intuicja i umiejętność słuchania

Nierzadko mówi się o niezwykłej intuicji kobiet. Zdaniem naukowców intuicja odnosi się do wrodzonej zdolności kobiet do odbierania i rozszyfrowywania sygnałów niewerbalnych oraz bardziej rozwiniętej umiejętności spostrzegania. Pamiętajmy, że umiejętność słuchania jest podstawą dobrych relacji. Sam Bóg przychodzi do nas w naszej umiejętności słuchania.

„Posłuchaj, córko, spójrz i nakłoń ucha, zapomnij o twym narodzie, o domu twego ojca! Król pragnie twojej piękności: on jest twym panem; oddaj mu pokłon!” (Ps 45, 11–12).

Siła kobiety

Miłość, pasja, marzenia, wyznaczanie celów i poczucie własnej wartości to cechy, które sprawiają, że jesteśmy w stanie pokonać życiowe bariery. Szczęśliwa, kochana i kochająca kobieta jest w stanie „przenosić góry”. Ale pozwólmy sobie czasem coś odpuścić. Nie wszystko jest tak samo ważne. Zajmijmy się tym, co najważniejsze. Uczmy się dokonywania wyborów.  Naszą siłę i odwagę czerpmy od Boga.

„Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły” (Prz 31, 10).

Godność kobiety

Godność, a szczególnie godność kobiety, to temat ostatnimi czasy trochę zapomniany, a może niemodny? Wyjaśnijmy sobie znaczenie tego słowa. Według słownika języka polskiego PWN „godność” to poczucie własnej wartości i szacunek dla samego siebie. I o ile pierwsza część definicji pojawia się wszędzie i bardzo często, o tyle o drugiej dzisiejszy świat woli nie przypominać. Często ważniejsze od tego są pieniądze, znajomości, sukces.

Musimy jednak pamiętać, że jeżeli sami siebie nie szanujemy, nie możemy wymagać szacunku od innych. Błogosławiony kard. Stefan Wyszyński powiedział: „To tylko od ciebie zależy, czy ktoś przed tobą uklęknie, czy cię sponiewiera”. Warto na nowo określić swoje wartości, postawić granice i nie pozwalać ich przekroczyć.

Kobiety stworzone są z miłości i do miłości. Każda jest inna, wyjątkowa, piękna.

Każda jest córką Króla.

Autor: Anna Sankowska

Polecamy inne wydarzenia w naszej Fundacji:

To cykl krótkich filmów, dotyczących m.in. rozwiązywania konfliktów w związku, dbania o wspólny dobrostan, właściwego określania granic, dbania o relacje małżeńskie.

To weekendowa wyprawa Ojca z Dzieckiem pod namioty w towarzystwie innych ojców. Czas zabawy i przebywania 1 na 1 ze swoim dzieckiem, ale też czas pracy nad swoim ojcostwem.

To wakacyjne wyjazdy rodzinne. Połączenie rekolekcji tematycznych z odpoczynkiem. Do południa małżonkowie uczestniczą w warsztatach, a popołudniu mają czas dla siebie i swoich dzieci.

To rekolekcje finansowe online, które trwają 12 tygodni. Czas ten przeznaczamy na poznanie Słowa Bożego, tego co Pan Bóg mówi na temat finansów. Odkrywamy jak pieniądze wpływają na jedność małżeńską i zgodę w rodzinie.