Minimum socjalne i egzystencji
Category: Crown
MINIMUM SOCJALNE Poniżej: MINIMUM EGZYSTENCJI Minimum socjalne oznacza zaspokajanie potrzeb konsumpcyjnych na relatywnie niskim poziomie, ale uwzględniającym zalecenia nauki (np. w zakresie wyżywienia), odpowiadającym powszechnie przyjmowanym normom obyczajowym i kulturowym (rekreacja, uczestnictwo w kulturze) oraz obowiązującym normom prawnym (m.in. w zakresie oświaty, ochrony zdrowia). Minimum egzystencji, zwane także minimum biologicznym, wyznacza poziom zaspokojenia potrzeb konsumpcyjnych, poniżej którego występuje biologiczne zagrożenie życia i rozwoju psychofizycznego człowieka. Zaspakajanie potrzeb na tym poziomie i zakresie rzeczowym umożliwia jedynie
Fundacja dla Rodziny partnerem MRPiPS oraz Związku Dużych Rodzin
Category: Pisali o nas, Pisali o nas (4 kafelki)
Z przyjemnością informujemy, że Fundacja dla Rodziny dołączyła do Związku Dużych Rodzin. Dzięki niej istnieje możliwość skorzystania z 5% zniżki na kursy Crown oraz Rekolekcje on-line „Finanse po Bożemu” – na podstawie kursu finansowego Crown. Szczegóły i zapisy: https://dlarodziny.eu/rekolekcjecrown01/
Zachęcam Cię do bezpłatnego pobrania kilku wartościowych pozycji na temat finansów: . Kiedy konieczna jest zmiana zawoduE-book napisany przez Zdzisława Miarę zawierający cenne wskazówki dla osób, których dotyczy zmiana pracy, ścieżki zawodowej lub wyboru właściwej ścieżki edukacyjnej. Słowa pełne nadzieiZestaw różnych Bożych obietnic, które w obecnych czasach warto sobie nie tylko przypomnieć, ale o nich każdego dnia pamiętać. . . Jeśli chcesz wziąć w udział w Rekolekcjach on-line: „Finanse po Bożemu” – na podstawie kursu finansowego
Edukacja finansowa dzieci
Category: Wyzwanie ojcowskie
Czy znacie to: Tato kup mi to? Tato daj mi na … . Wszyscy w klasie mają 6 calowego smartfona – ja też chcę! Pieniądze jest to jedna tych rzeczywistości, którą „dotykamy” codziennie. Nawet jeśli nie wydajemy pieniędzy codziennie, to chodzimy do pracy między innymi po to aby je zarobić, aby później przeznaczyć na nasze różne „potrzeby”. I tutaj pojawia się kolejny temat, czy wszystkie rzeczy na które wydajemy nasze pieniądze są naszą „potrzebą”? Warto