Blog
Blog
Wdzięczność
Wdzięczność

Przejście ze starego roku w nowy to dobry czas na podsumowania. Znajdujemy przestrzeń na refleksję nad tym, co udało się osiągnąć, jak się rozwinęliśmy, jakie sukcesy osiągnęliśmy. Dostrzegamy nasze braki i obszary, które zaniedbaliśmy, w których może zawiedliśmy…

Bez względu na to, co było, to już historia. Nie mamy wpływu na to, co za nami, i rozpamiętywanie tego nie ma sensu. Warto jednak wyciągać wnioski na przyszłość. Każda porażka może być matką sukcesu, o ile ją przepracujemy – najpierw na poziomie rozumu i serca, a potem naszych czynów.

Obserwujemy dziś wiele niepokojów wewnątrz naszego państwa, Kościoła, wspólnot, życia osobistego uczy też rodzin. Niepokojące są statystyki rozwodów. Równie niespokojnie jest na świecie – wojny, te bliższe i dalsze, konflikty, głód, cierpienie. Nie zawsze potrafimy temu stawić czoła, słabniemy, brakuje nam Ducha, sensu, światła…

Czy w tym wszystkim dostrzegamy dobro? Czy dziękujemy?

Spójrz szerzej

Chciałbym przedstawić Ci kilka nieoczywistych faktów.

Czy wiesz, że:

  • ok. 2 miliardów ludzi nie posiada toalety?
  • ok. 800 milionów osób głoduje, a ok. 9 milionów ludzi umiera z głodu?
  • ok. 150 milionów osób jest bezdomnych, a 1,6 miliarda ludzi żyje w złych warunkach?
  • ciągle ok. 3 miliardów ludzi nie ma dostępu do Internetu?
  • ok. 150 milionów osób jest niepełnosprawnych?
  • w ponad 30 krajach świata są w tej chwili konflikty zbrojne?

A teraz spójrz na swoją sytuację. Dostałeś od Boga ciało, które doświadcza zmysłami piękna świata. Może dostałeś żonę, męża, dzieci, wnuki, które możesz kochać. Może dostałeś interesującą i dającą satysfakcję pracę. Być może otrzymałeś dar nauki języków obcych, doskonałą pamięć albo dynamizm życiowy. Może masz umiejętność majsterkowania albo gotowania. Masz możliwość podróżować, chodzić po górach, pływać w rzekach i jeziorach, poznawać inne kultury i kraje, zachwycać się zachodami słońca, rozpoznawać radość w uśmiechu drugiej osoby… A tymczasem jakże często narzekasz, że źle, że nie tak, że za mało.… Czy dziękujesz Bogu, żonie, mężowi, dzieciom? Czy praktykujesz codzienną wdzięczność? Łatwo przyłapać kogoś na błędzie i tylko na tym się skupić. Trudniej uchwycić dobre zachowanie. Zastanów się, na czym Ty się skupiasz? Czy doceniasz starania innych? Chwalisz? Podziwiasz? Czy robisz to na głos i przy innych? Nie jest to łatwe. Ale może warto ponieść ten trud i w ten sposób budować relacje, zwłaszcza z najbliższymi?

 
FDR_Blog Post _1080×2160_ (1080×1600 px)_wdziecznosc02

Wdzięczność a szczęście

Michał Piekara z Nowego Pokolenia Ojców rekomenduje praktykę Listy błogosławieństw. Polega ona na codziennym wpisywaniu w tabelę czynów i słów wdzięczności swoim bliskim. Może Nowy Rok będzie dobrym czasem na wprowadzenie takiej praktyki w Twoje rodzinne życie? 

Trudno nie zgodzić się ze słowami Davida Steindl-Rasta, austriacko-amerykańskiego benedyktyna, który napisał: „W życiu codziennym widać często wyraźnie, że to nie szczęście czyni nas wdzięcznymi, ale to wdzięczność prowadzi do szczęścia”. I o ile w miarę łatwo jest być wdzięcznym w sprzyjających warunkach, gdy nam się wiedzie i zdrowie dopisuje, o tyle znacznie trudniej jest w sytuacjach kryzysowych.

Czy dopuszczasz myśl, że w Twoim nieszczęściu Bóg do Ciebie mówi? Że właśnie wtedy niezwykle hojnie Ci błogosławi? Czy potrafisz to przyjąć z wdzięcznością?

Zaufaj i dziękuj!

Święty Paweł pisze w Liście do Filipian: „O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie”. Z kolei w Liście do Kolosan pisze: „A sercami waszymi niech rządzi pokój Chrystusowy, do którego też zostaliście wezwani w jednym Ciele. I bądźcie wdzięczni!”. Można to podsumować słowami: zaufaj i dziękuj!

Istotna jest wiara, że On czuwa nad wszystkim. Bądź spokojny i raduj się życiem.

Moja żona, czytając ostatnio książkę Eleonory Stump pt. „Wędrówka w ciemnościach”, zwróciła uwagę na ciekawy fragment. Otóż wśród wielu treści znalezionych na ścianach baraków w niemieckim obozie zagłady w Auschwitz-Birkenau znalazł się również taki: „Łaska i zachwyt z pewnością tam są, ale trudno jest zobaczyć i objąć myślą tym, którzy muszą wędrować w ciemnościach”. W tak trudnej sytuacji autor tych słów wierzył, że nie jest sam. Mimo dramatu sytuacji daje się w tych słowach wyczuć wdzięczność.

Pamiętaj, nigdy, bez względu na Twój subiektywny ogląd sytuacji, nie jesteś sam! Pytanie tylko, czy w to wierzysz? Czy potrafisz dostrzec to, co otrzymałeś? Czy potrafisz być za to wdzięczny?

Autor: Waldek Rożek

Polecamy inne wydarzenia w naszej Fundacji:

To cykl krótkich filmów, dotyczących m.in. rozwiązywania konfliktów w związku, dbania o wspólny dobrostan, właściwego określania granic, dbania o relacje małżeńskie.

To weekendowa wyprawa Ojca z Dzieckiem pod namioty w towarzystwie innych ojców. Czas zabawy i przebywania 1 na 1 ze swoim dzieckiem, ale też czas pracy nad swoim ojcostwem.

To wakacyjne wyjazdy rodzinne. Połączenie rekolekcji tematycznych z odpoczynkiem. Do południa małżonkowie uczestniczą w warsztatach, a popołudniu mają czas dla siebie i swoich dzieci.

To rekolekcje finansowe online, które trwają 12 tygodni. Czas ten przeznaczamy na poznanie Słowa Bożego, tego co Pan Bóg mówi na temat finansów. Odkrywamy jak pieniądze wpływają na jedność małżeńską i zgodę w rodzinie.